Przekładamy na blachę. Piekarnik rozgrzewamy do 250 stopni z termoobiegiem. Na dnie stawiamy miseczkę z kostkami lodu. Blachę z ciastem wkładamy do rozgrzanego piekarnika i podpiekamy 5 minut. Wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół i 220 stopni. Wyciągamy pizzę, smarujemy sosem, wykładamy ulubione dodatki. Dzięki niewielkim otworom, które posiada siatka, pizza podczas pieczenia jest cały czas wentylowana i dzięki temu pozostaje idealnie miękka, chrupiąca i rozpływająca się w ustach. Ciasto jest pulchne i puszyste. Siatka do pizzy to solidny, trwały gadżet, który charakteryzuje się najwyższą jakością. Dodatkowo, gotową pizzę Ciasto zarobić w maszynie i poczekać aż podrośnie.Wyciągnać i rozwałkowac cienko na największej blaszce z piekarnika lub podzielić i zrobić krążki.Zostawić na 15 min do ponownego podrośnięcia.Nałożyć ulubione dodatki i piec 20-30 minut w 230'C. A tu fotki pizzy z tego przepisu :) Jak upiec buraki w piekarniku . Do pieczenia wybieramy raczej mniejsze okazy, aby szybciej się upiekły. Najpierw dokładnie je szorujemy (nie obieramy), zawijamy każdy oddzielnie w folię aluminiową i układamy na blaszce do pieczenia. Pieczenie trwa około 60 minut w temperaturze 190 – 200 stopni C. Sprawdzamy ostrym nożem czy są już Piekarnik należy rozgrzać do temperatury 200°C (najlepiej z opcją góra-dół). Boczek umieszczamy w naczyniu żaroodpornym lub blaszce, do której trzeba wlać 1/4 szklanki wody. Jeśli chodzi o czas pieczenia, powinno wystarczyć około 60-75 minut (im większy kawałek mięsa – tym oczywiście dłużej trzeba go piec). Artykuły blacha na pizze z dziurami - blacha na pizze z dziurami (539) najpopularniejszym na świecie daniu włoskiej kuchni. Jak ją prz 16 Informacje . Kompletny przewodnik “Jak ustawić piekarnik do pieczenia pizzy”. Poznaj każdy sposób jak ustawić piekarnik, aby dobrze upiekł Twoją pizzę, nie zależnie od tego czy masz piekarnik gazowy czy elektryczny, z termoobiegiem czy bez, z kamieniem czy na blaszce. Dasz radę na każdym “sprzęcie”. Rozważyłem chyba każdy scenariusz gULJ. Domowa pizza może smakować jak z włoskiej restauracji – zrobienie idealnego ciasta na pizzę jest łatwiejsze niż się wydaje. Trzeba tylko poświęcić mu czas i uwagę. I znać kilka wskazówek, które znajdziesz w tym wpisie. Poznaj nasz patent na idealne ciasto na pizzę. 1. Zagnieć ciasto wcześniej Jeśli chcesz by Twoja pizza smakowała jak z włoskiej pizzerii, nie zagniataj ciasta w ostatniej chwili przed pieczeniem. Nie warto. Jest sporo receptur na błyskawiczną pizzę, ale ma się ona do klasycznej pizzy, jak błyskawiczna zupka, do tradycyjnej, długo gotowanej na wolnym ogniu. Zaplanuj pieczenie pizzy z wyprzedzeniem, zagnieć ciasto dzień wcześniej i odstaw na noc do lodówki. Możesz ciasto przygotować nawet dwa, trzy dni przed pieczeniem, bo spokojnie wytrzyma ono w lodówce do trzech dni (a nawet tygodnia), zyskując tylko na wartości. Jeśli jest to nie możliwe – zrób ciasto chociaż 4 godziny przed pieczeniem. 2. Trzymaj się ściśle proporcji Kucharz to nie aptekarz, ale do niektórych czynności, np. do pieczenia pizzy, przydają się takie narzędzia jak waga i miarka do płynów. Nasze doświadczenia z pieczenia pizzy są takie, że warto trzymać się ściśle proporcji z przepisu, który Wam polecamy. To daje gwarancję uzyskania idealnego ciasta: elastycznego, miękkiego, z charakterystycznymi dziurkami po pęcherzykach powietrza w dobrze wypieczonych brzegach. 3. Piecz pizzę na kamieniu do pieczenia To wcale nie jest duży wydatek. Czasem są dołączane do piekarników – jeśli trzymacie go gdzieś na dnie szafki – pora po niego sięgnąć. Kamień do pizzy nie jest niezbędny, jednak pizza lepiej piecze się na kamieniu niż na blaszce. 4. Zwróć uwagę na rodzaj mąki Co do zasady pizzę najlepiej zrobić na mące typu 00. Nie jest to powszechnie dostępny towar w Polsce, ale można ja już kupić w niektórych sieciach handlowych, u dostawców w Internecie oraz w pizzeriach. Mąka 00, albo maka na pizzę (bo tak bywa nazywana), jest robiona z bardzo drobno zmielonej pszenicy durum, bogatej w gluten, co sprawia, że ciasto jest bardzo elastyczne, ale podatne na rozciąganie. Dzięki temu można je uformować w kształtną, bardzo cienką pizzę. Jeśli nie masz mąki 00 pod ręką, nie przejmuj się, zrobisz pyszną pizzę na mące tortowej, a nawet uniwersalnej, choć ciasto nie będzie już takie lekkie. 5. Dodaj odpowiednią ilość wody Według oryginalnego przepisu na naszą pizzę „wody powinno być nieco mniej niż miarka”, czyli około 200 ml. Jeśli używajcie mąki 00, która dobrze chłonie wodę, taka ilość wody rzeczywiście jest odpowiednia. Jeśli użyjecie mąki tortowej dodajcie mniej, ok. 180-190 ml. Tyle absolutnie wystarczy. 6. Nie przesadź z drożdżami Ciasto na pizzę potrzebuje bardzo niewielkiej ilości drożdży. Co ważne, nie dodajemy do nich cukru. Poradzą sobie same. Ciasto pięknie wyrośnie, ale nie będzie niepotrzebnie rozdęte przez dwutlenek węgla. Do ciasta nie robimy zaczynu, po prostu mieszamy drożdże z ciepłą wodą i oliwą i od razu wlewamy do mąki. Podobnie jak w przypadku drożdży dodajemy też symboliczną ilość oliwy. 7. Zagniataj ciasto przez 6 minut Pewnie naczytaliście się przepisów, które zalecają wyrabianie ciasta na pizzę przez bite 10 minut, albo aż nie zacznie odchodzić od ręki, albo aż kucharz nie padnie. W naszym przepisie zarabiania jest 6 minut w dwóch turach po 3 minuty z 15-minutową przerwą. I tyle wystarczy! Ciasto staje się gładkie i lśniące, gotowe do wyrastania. Naprawdę smakuje wspaniale! 8. Pozwól ciastu wyrosnąć w lodówce O tym już pisaliśmy, że ciasto potrzebuje czasu na odpoczynek. Lodówka nadaje się do tego idealnie, gdyż chłód spowalnia działanie drożdży i ciasto nie rośnie tak intensywnie, jak w cieple. Znakomicie wpływa to na jego strukturę, na którą składa się mnóstwo niewielkich bąbelków z gazem. Pamiętaj, żeby wyciągnąć ciasto z lodówki na godzinę przed pieczeniem, żeby się ogrzało do temperatury pokojowej 9. Dobrze uformuj placek Do zrobienia okrągłego placka tak naprawdę nie potrzeba wałka. Odpowiednio przygotowane ciasto jest tak elastyczne, że „przelewa” się przez ręce, rozciągając się na wszystkie strony. Położone na blacie zbiega się, ale pozwala się łatwo naciągać, aż do uzyskania pożądanego kształtu i grubości. Formowanie pizzy w rękach wymaga jednak wprawy, do której dojdziesz z czasem. Na początek użyj wałka. Weź kulę ciasta i wyłóż na posypany mąką blat. Spłaszcz ręką tak by powstał płaski, okrągły krążek. Posyp mąką i rozwałkuj, pociągając wałkiem od siebie i do siebie. Obróć ciasto o 90 stopni i wałkuj takim samym sposobem. Odwróć ciasto spodem do góry, posyp mąką i znowu wałkuj. Znowu obróć ciasto o 90 stopni. Co jakiś czas delikatnie posypuj ciasto mąką, żeby nie kleiło się do wałka. Jeśli zacznie kleić się do blatu, również podsyp pod nie mąkę. Kiedy placek będzie mieć grubość około 2 cm, odłóż wałek i palcami zacznij formować wyższy rant na brzegach pizzy. Możesz podnieść ciasto i obracać powoli, stopniowo odciągając brzeg od reszty placka. Możesz też rozciągać je na blacie. Na tym etapie możesz użyć techniki stosowanej przez profesjonalistów, czyli przerzucać ciasto między otwartymi dłońmi. Grubsze, cięższe krańce będą ciążyć ku dołowi, rozciągając ciasto. Połóż ciasto na zaciśniętej pięści, żeby rozciągało się równomiernie. Co jakiś czas połóż ciasto na otwartej dłoni i rozciągaj palcami, a następnie na blacie, żeby dodatkowo je ponaciągać. Uważaj, żeby nie przerwać ciasta. Oczywiście żadna to katastrofa, bo można je ławo skleić, rzecz jednak w tym, żeby ciasto było równomiernie rozciągnięte. Jeśli lubisz pizzę na cienkim cieście, to rozwałkuj/rozciągnij ciasto naprawdę cieniutko, tak żeby przeświecało przez nie światło. Podczas pieczenia ciasto podrośnie i ostatecznie i tak będzie mieć 2-3 milimetry grubości. 10. Nie przesadź z sosem i składnikami Gotowy placek posmaruj oszczędnie sosem pomidorowym (np. według tego mega prostego przepisu Marcelli Hazan). Jest pyszny, ale dwie łyżki wystarczą.. Ciasto możesz smarować gorącym, świeżo zrobionym ssosem. Nie obciążaj ciasta nadmierną ilością składników, szczególnie na środku, bo przygniecione, nasiąknie nimi i nie upiecze się ładnie. Poza tym ciężko będzie przetransportować ciasto na kamień, czy blaszkę. 11. Dobrze nagrzej piekarnik Rozgrzany piec to klucz do sukcesu. Na godzinę przed pieczeniem wstaw na środkową półkę kamień, foremkę czy blaszkę do pieczenia. Ustaw termoobieg i maksymalną temperaturę. Tylko w dobrze nagrzanym piecu dobrze upieczesz ciasto. W niedogrzanym na pizzy, szczególnie w środkowej części, powstanie niedopieczony zakalec, bo ciasto nasiąka sosem pomidorowym i składnikami. W wysokiej temperaturze ciasto pięknie się upiecze w środku i na krańcach. Sos będzie ozdobą i dodatkiem, a nie elementem obciążającym ciasto. 12. Uważaj przy przekładaniu pizzy Surową pizzę najlepiej włożyć wprost do piekarnika przy pomocy specjalnej łopaty. Do tego trzeba mieć piec jednak z prawdziwego zdarzenia (i łopatę ;-)). My mamy zwykły piekarnik i po prostu wyciągamy na kuchnię rozgrzany w piekarniku kamień, a następnie przekładamy na niego pizzę. Brzmi prosto, ale proste nie jest, bo gładkie zsunięcie pizzy wymaga zachodu. Do przekładania pizzy na kamień, blaszkę najlepiej użyć łopaty, albo zsunąć ją z jakiegoś płaskiego naczynia, najlepiej cienkiej deski do krojenia (my tak właśnie robimy). Podobno można w tym celu użyć także odwróconego dnem do góry rondla. Czy to działa? Tej metody nie próbowaliśmy. Niezależnie z jakiego narzędzia skorzystasz, trzymaj się jednej zasady: jego powierzchnia musi być dobrze posypana mąką, tak żeby ciasto lekko się po niej przesuwało. Pizzę po uformowaniu najlepiej od razu położyć na desce, której użyjemy do przełożenia ciasta na kamień. Najpierw deskę dobrze posyp mąką i sprawdź, czy ciasto nie przykleja się do jej powierzchni. Dopiero potem układaj na pizzy składniki. Co chwilę sprawdzaj, czy ciasto gładko przesuwa się po desce. Tylko w ten sposób zsuniesz pizzę na kamień bez problemu. Rób to powoli i ostrożnie, zaczynając od skraja kamienia czy foremki. Pamiętaj też, że o rozgrzany kamień można się porządnie poparzyć. 13. Piecz pizzę 4-5 minut Kiedy ciasto szczęśliwie wyląduje na kamieniu, włóż całość do rozgrzanego piekarnika (oczywiście w rękawicach kucharskich) i ciesz oko widokiem piekącej się pizzy. Jeśli cienko rozwałkowałeś ciasto, pizza będzie gotowa po 4-5 minutach. Kiedy brzegi ciasta przyrumienią się, a ser zacznie bulgotać pod wpływem temperatury – to będzie znak, że czas wyciągać pizzę. Pizzę podawaj gorącą, posypaną zieleniną i polaną delikatnie oliwą. A teraz do dzieła – sprawdź nasz przepis na idealne ciasto na pizzę. Sprawdź przepis na idealne ciasto na pizzę. Kto by przypuszczał, że płaski placek z ziołami i oliwą, którego receptura powstała w starożytnej Grecji, zrobi tak wielką furorę na całym świecie jako kultowy włoski przysmak. Pizza doczekała się własnego święta, choć jedzona jest chętnie niezależnie od daty i okoliczności. Za każdym razem może wyglądać i smakować inaczej – wszystko zależy od dodatków. Nie ważne czy ceni się ją w tradycyjnym wydaniu z sosem pomidorowym i mozzarellą, czy dodaje się mniej oczywiste smakołyki pokroju ananasa. Kluczem do sukcesu jest ciasto! Jak zrobić cienkie ciasto na pizzę, które oczarowuje chrupkością? Znamy tę tajemnicę i chętnie się nią podzielimy. Sekret ciasta tkwi w prostocie Mimo że pizza z założenia powinna być nieskomplikowanym daniem, onieśmiela niektórych kucharzy. Dziś udowodnimy, że po przepis na cienkie ciasto do pizzy może sięgnąć każdy. Składniki: 1 kg mąki, 0,5 l wody, 25 g cukru, 8 g drożdży, 20 g soli, 50 ml oleju. Jak zrobić ciasto na pizzę – krok po kroku: Wszystkie składniki wymieszaj, wyrabiając ciasto do momentu, aż będzie sprężyste i przestanie przyklejać się do rąk. Ciasto skrop odrobiną wody i odstaw do lodówki na 10 minut. Po tym czasie naczynie umieść w ciepłym miejscu na 20 minut, by ciasto mogło swobodnie wyrosnąć. Blat stołu lub stolnicę podsyp mąką i ułóż na nim ciasto. Łatwiej będzie je rozwałkować, jeśli podzielisz całość na 3 lub 4 porcje. Każdy placek powinien mieć 1 centymetr grubości. Z podanych składników uda się uformować pizzę o średnicy około 28 centymetrów. Cienkie ciasto na pizzę – porady Jak w przypadku większości wypieków, należy pamiętać, by pracę zaczynać, gdy wszystkie składniki będą miały temperaturę pokojową. Dodatkową gwarancją udanego ciasta na pizzę jest przesianie mąki przez sito. Prosty manewr, ale niezwykle przydatny. Tradycyjnym serowym dodatkiem do pizzy jest mozzarella. Zwróćcie uwagę na jej skład i konsystencję. Jeśli zawiera za dużo wody, ułożenie jej plastrów na pizzy sprawi, że ciasto nie będzie chrupiące. Wybierając resztę dodatków, kierujcie się zasadą „mniej znaczy więcej”. Zbyt duża ilość sosu, warzyw, grzybów, owoców i wędlin spowoduje problemy z wypieczeniem pizzy. Wpłynie to również negatywnie na komfort samego jedzenia. Do zrobienia dobrego sosu pomidorowego wystarczą: pomidory (mogą być z puszki), sól, pieprz, czosnek i oregano. Jeśli często przygotowujecie domową pizzę, weźcie pod uwagę zaopatrzenie się w specjalny kamień do pieczenia. Ten prosty gadżet równomiernie rozprowadza ciepło i wchłania wilgoć z ciasta. Dla fanów cienkiej, chrupiącej pizzy to sprawy pierwszorzędne. Pizza dla każdego i na każdą okazję Dość teorii, pora na pyszną praktykę. Możliwość zrobienia z jednego przepisu kilku placków, wykorzystajcie podczas organizowania imprezy. Pizza z boczkiem z pewnością ucieszy mięsożerców, lecz dobrze mieć w zanadrzu również pizzę wegetariańską dla gości, którzy od mięsa stronią. Domownicy nawet podczas codziennego obiadu mogą mieć zupełnie różne wizje odnoście pizzy idealnej. Niech każdy dorzuci swoje ulubione składniki. Wyjdą z tego ciekawe kompozycje pokroju pizzy meksykańskiej albo pizzy góralskiej z hojną porcją oscypka. Trudno zdecydować się na jeden konkretny smak? Za sprawą słodkiej i pikantnej pizzy nie będzie to konieczne. Z łatwością wrócicie do prawdziwie włoskich klimatów dzięki pizzy sycylijskiej, którą możecie dodatkowo posypać pokruszonymi pistacjami. Pizza Pescatore także pełna jest śródziemnomorskich dodatków: kaparów, pomidorów, parmezanu i rukoli. Cienkie ciasto doskonale pasuje do pizzy pepperoni – kolejnego klasyka, od którego warto zacząć domowe eksperymenty z włoskim specjałem. Na początek mam złą wiadomość. Cudowny przepis, którego wszyscy poszukują nie istnieje. Składniki receptury i ich proporcje powinno się dostosować do warunków termicznych wypieku i posiadanej mąki. Właśnie ta umiejętność odróżnia doświadczonego pizzaiolo od tego, który dopiero zaczyna i trzyma się gotowych przepisów. Rekomendowany przez AVPN przepis na pizzę neapolitańską da świetne rezultaty z wykorzystaniem pieca opalanego drewnem, ale kompletnie nie sprawdzi podczas wypieku w niższej temperaturze. Artykuł jest dość długi, lecz mam nadzieję, że po jego przeczytaniu będziecie Państwo mogli opracować własny przepis, uwzględniający preferencje smakowe i możliwości posiadanego urządzenia wypiekowego. Zanim przejdę do receptury, kilka ważnych informacji temat ich składników. 1) Mąka Pizza wymaga dobrej jakości mąki. Najlepiej jeśli użyjemy typu 00. Nie została ona wprawdzie określona przez Polską Normę, ale łatwo ją kupić. Na etykiecie, lub stronie producenta znajdziemy czasem rekomendowany czas rozrostu ciasta. Zwykle jest to 6-10 godzin, ale są też mąki przeznaczone do rozrostu nawet 18-godzinnego. W przypadku włoskich producentów, te pierwsze noszą oznaczenie "Blu" , a na ich opakowaniach dominuje kolor niebieski. "Rossa" i kolor czerwony symbolizuje mąkę do długiego rozrostu. Mówimy tu o fermentacji w temperaturach pokojowych - w lodówce fermentacja ulega spowolnieniu, a ciasto zatrzymuje gazy lepiej i może wyrastać dobę, lub dłużej, nawet jeśli przygotowano je ze słabej mąki. Jeśli nie mamy mąki typu 00, nie należy się martwić - możemy użyć luksusowej 550, lub popularnej 500-ki (naprawdę niezłe pizze mi z nich wychodziły). Typy 400-450 zawierają mniejszą ilość glutenu i są przeznaczone do wyrobów cukierniczych. Warto jeszcze zaopatrzyć się w mąkę semolina. Będziemy jej używać do podsypywania, podczas formowania placka. W trakcie pieczenia nadaje ona skórce piękny, złoty kolor. Należy jednak uważać z semoliną w przy wypieku w bardzo wysokich temperaturach, ponieważ na spodzie pizzy może się przypalać. Dobrze sprawdzają się wtedy łopaty perforowane, pozwalające na usunięcie jej nadmiaru. 2) Woda. Typowe nawodnienie ciasta do pizzy wynosi 58-65%, co oznacza, że na każde 100 gramów mąki używamy ok. 58-65 g wody. Przyjmuje się zasadę, że im niższa temperatura wypieku, tym więcej wody. Dolna granica będzie więc dotyczyć pieczonej w 480 stopniach pizzy neapolitańskiej. Do piekarnika potrzeba wody znacznie więcej. Mąki o wysokiej zawartości białka (czerwone opakowania) wymagają zwiększonego nawodnienia i dłuższego miesienia ciasta. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że już lepiej zrobić ciasto rzadsze niż zbyt twarde. Wprawdzie trudniej nad nim zapanować, lecz po upieczeniu daje to lepsze efekty. 2) Drożdże Ilość drożdży jest uzależniona od zakładanego czasu rozrostu ciasta i temperatury w której on się odbywa. Proces ten powinien trwać minimum 6-8 godzin. Normalnie korzysta się z tabel , ale zajmiemy się tym na poziomie nieco bardziej zaawansowanym. W podanej niżej recepturze przyjąłem 6-godziną fermentację w temperaturze 20 stopni Celsjusza. Zawsze używam świeżych drożdży. Jest to podyktowane względami praktycznymi, ponieważ wykorzystuje się ich bardzo mało. Odmierzenie takiej ilości może się wydawać kłopotliwe bez użycia precyzyjnej wagi. By jakoś sobie poradzić opracowałem prostszą metodę, dzieląc masę kostki świeżych drożdży przez jej objętość. Z prostych obliczeń wynika, że jeśli uformujemy kulkę o średnicy 12mm, będzie ona w ważyć 1 gram. Centymetrowa kulka to ok. 0,57 g. Można te kuleczki dzielić na pół uzyskując jeszcze mniejsze wartości. Tym sposobem, zamiast wagi aptekarskiej wystarcza linijka. Wygodniej jednak taką wagę kupić, zwłaszcza że jej koszt jest niewielki. 4) Sól Sól nazywana jest czasem najtańszym polepszaczem gdyż zmienia strukturę miękiszu i nadaje ciastu odpowiedni smak. Działa też hamująco na rozwój drożdży, powodując spowolnienie fermentacji. Jej optymalna dawka to ok 2-3% ilości mąki. 5) Oliwa Przechodzimy do składników opcjonalnych. Oliwa występuje w zdecydowanej większości przepisów na ciasto do pizzy, ale tak naprawdę nie zawsze jest wymagana. Wbrew temu co mówią niektórzy, wcale nie poprawia smaku ciasta, a jednym z jej głównych zadań jest hamowanie utraty wilgotności. Pizza pieczona długo w niższej temperaturze traci znacznie więcej wilgoci niż ta, przebywająca krótko w temperaturze wysokiej. Jeśli używamy pieca opalanego drewnem lub wysokotemperaturowego piecyka elektrycznego, można z korzyścią dla smaku ciasta zrezygnować z dodawania jakichkolwiek tłuszczów. W piekarniku, bez dodatku oliwy przesuszymy ciasto. Należy pamiętać, by dolewać oliwę dopiero po ok 3-minutach od rozpoczęcia miesienia ciasta, gdyż tłuszcz utrudnia tworzenie się struktury glutenowej. 6) Cukier Kolejny składnik opcjonalny. Mąka zawiera dużą ilość skrobi, która jest cukrem złożonym. Zawarty w drożdżach enzym β-amylaza rozkłada skrobię na cukry proste. Jeśli zdecydujemy się na powolny rozrost ciasta, jakakolwiek ingerencja nie jest potrzebna. Sytuacja ulega zmianie, gdy chcemy zrobić pizzę szybko lub zamierzamy ją piec w niskiej temperaturze. Wówczas mogą wystąpić niedobory cukrów prostych i podczas pieczenia pojawią się problemy z karmelizacją ciasta. O konsekwencjach braku cukru w przepisie zawierającym dużą ilość drożdży miałem okazję sam się przekonać. Ciasto, które wyrosło w niespełna godzinę, po umieszczeniu w piecu bardzo długo nie chciało się rumienić, mimo temperatury przekraczającej 400 stopni C. Ostatecznie skórka przybrała brzydki odcień brązu. Ten sam przepis z uwzględnieniem cukru dał bardzo dobre rezultaty. Generalnie jednak stawiam na powolną fermentację i ciasta nie słodzę. Wystarczy tej teorii czas na przepis: Mąka - 160 g/ 1 pizzę ; woda 60 - 65% wagi mąki ; drożdże świeże 0,25 % ; sól 2% Przygotowując ciasto na 3 nieduże pizze otrzymujemy: Mąka - 480 g Woda - 290-300 g dla mąki 500 lub 550 / 310-315g dla typu 00 drożdże: 1,2 grama (czyli w przybliżeniu dwie kulki o średnicy 1cm) sól 10 g Wykonanie: 1) Przygotowanie ciasta. Mąkę przesiewam. Ma to znaczenie nie tylko higieniczne, ale przede wszystkim powoduje napowietrzenie, poprawiając właściwości fermentacyjne ciasta. Do mąki wsypuję sól i mieszam, by nie pozostała na górze, stwarzając ryzyko bezpośredniego kontaktu z drożdżami. Drożdże dokładnie rozpuszczam w wodzie o temperaturze pokojowej. Wszystkie składniki łączę i rozpoczynam wyrabianie ciasta. Zwykle robię to ręcznie, przy większej ilości używam robota o niewielkiej prędkości obrotowej. Ciasto zagniatam przez ok. 15 minut. Po zakończeniu miesienia pozostawiam ciasto pod przykryciem na 20 minut, a następnie formuję kulki, ważące średnio 250-260g. Umieszczam je w plastikowych, zamykanych pojemnikach, chroniących przed wysychaniem. Do każdej kulki mam osobny pojemnik o rozmiarach tak dobranych, aby po zwiększeniu objętości ciasto nie przyklejało się do jego ścianek. Rozrost odbywa się w temperaturze pokojowej (ok 20 C) i trwa ok. 6 godzin. W tym czasie rozmiar kulek wzrośnie przynajmniej dwukrotnie. Najlepiej więc przygotować ciasto rankiem, by móc upiec pizzę w godzinach popołudniowych. 2) Formowanie ciasta. Odradzam użycie wałka. Powoduje on powstanie odgazowanego, płaskiego placka. Najlepiej uformować ciasto ręcznie. Po 6-u godzinach rozrostu powinno być na tyle elastyczne, by dać się rozciągnąć bez problemów, z zachowaniem nieco grubszych brzegów. Różne techniki formowania ciasta możemy podpatrzeć na Youtube. Na początek polecam te proste, wymagające wprawdzie nieco więcej czasu, ale przecież aż tak bardzo nam się nie spieszy. Do podsypywania najlepiej użyć mąki semolina. Jak już wspominałem, w trakcie pieczenia nadaje ona skórce piękny, złoty kolor. 3) Nakładanie składników. Pizzę przygotowuję tuż przed włożeniem do pieca, aby wilgoć ze składników nie przeniknęła do ciasta. Na środek nalewam 2 łyżki sosu i rozprowadzam ruchem spiralnym. Następnie nakładam ser - ok. 70-80 g. Kulkę mozarelli wcześniej kroję w plastry, grubości 3-4 mm, a później w dwucentymetrowej szerokości paski i układam na nachylonym talerzu. Pozwala to pozbyć się nadmiaru wody. Im drobniej pokroimy ser, tym bardziej się wysuszy, ale nie należy z tym przesadzać. Wiem, wiem zaraz odezwą się głosy, że kulka powinna być rozrywana palcami, na kilka części. Ja jednak nie przepadam za mokrą pizzą. Czasami używam mozarelli w bloku, jednak w wysokiej temperaturze taki ser łatwiej się przypala. Pozostałe składniki to już kwestia indywidualna. Na koniec jeszcze bazylia, odrobina oliwy na górę i pizza trafia do pieca, ale o tym będzie można przeczytać w innym artykule. Podany przepis należy do moich ulubionych i korzystając z niego osiągam bardzo dobre efekty. Receptura ma tylko jedną wadę - wymaga 6-godzinnego wyrastania ciasta. Chcąc zatem zjeść pizzę przed południem należałoby wstać w nocy. W takiej sytuacji rozwiązaniem jest przygotowanie ciasta wieczorem, w dniu poprzedzającym wypiek. Należy wtedy zmniejszyć ilości drożdży. Alternatywą jest pozostawienie przepisu bez zmian i po wyrośnięciu ciasta przeniesienie go do lodówki. Niektórzy twierdzą, że przebywanie w niskiej temperaturze przez dobę, dwie, lub trzy nadaje ciastu szczególny smak. Osobiście nie mogę się z tym zgodzić. Pozwala to wprawdzie uzyskać ciekawe efekty wizualne (np. "leopard spots"), jednak najlepsze pizze jakie upiekłem nie miały z lodówką nic wspólnego. Nie jestem biochemikiem, by próbować zrozumieć skomplikowane procesy zachodzące podczas rozrostu. Głowna fermentacja alkoholowa, fermentacje niepożądane, aktywność enzymów - na to wszystko ma wpływ czas i temperatura. Mogę jedynie ocenić efekt końcowy. Życzę udanych wypieków i zapraszam do podzielenia się swoimi uwagami w komentarzach. Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go! Oceń przepis aby doradzić innym!Średnia: (97 głosów) Wygodne w pieczeniu bułeczki z ciasta jak na pizzę i z podobnymi jak na pizzę dodatkami - sosem pomidorowym, serem i salami. Wszystkie pieczemy na raz w piekarniku i podajemy gorące. Idealne do częstowania, nawet bez talerzyków, sprawdzają się świetnie na imprezach, przyjęciach dla dzieci... albo po prostu zawsze wtedy gdy macie ochotę na pizzę! Polecam :-) 097 kwestiasmaku Zwijane bułeczki pizzowe "Pizzetki" z salami lub szynką, serem i sosem pomidorowym Pizza Przyjęcia i imprezy Dla dzieci Sylwester Z puszystego ciasta jak na pizzę. Sprawdzą się na imprezę, na przyjęcie dla dzieci lub po prostu zamiast pizzy. Bardzo wygodne w przygotowaniu (i jedzeniu :-) Składniki 14 sztuk, po 140 kcal Ciasto na pizzę 250 g mąki pszennej 150 ml ciepłej wody 25 g świeżych drożdży lub 7 g suchych instant 1 pełna łyżeczka soli pół łyżeczki cukru 1/2 łyżki oliwy Sos pomidorowy 1 łyżeczka oliwy 1/2 ząbka czosnku 1/4 cebuli 300 ml przecieru pomidorowego (passaty) suszone oregano świeża bazylia Dodatki 100 g salami lub szynki 150 g tartego sera na pizzę 1/2 łyżeczki suszonego oregano Przygotowanie Ciasto na pizzę Drożdże rozpuścić w 60 ml ciepłej wody, dodać cukier i 3 łyżki mąki, wymieszać i odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Mąkę przesiać do miski, wymieszać z solą. Stopniowo wlewać rozczyn drożdży, oliwę i resztę ciepłej wody, sukcesywnie zagarniając mąkę do środka i delikatnie mieszając składniki. Połączyć je w jedną część. Wyrabiać na oprószonej mąką stolnicy lub w mikserze planetarnym przez ok. 10 minut aż ciasto będzie elastyczne i gładkie. Włożyć do dużej miski, przykryć ściereczką i odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia. Sos pomidorowy W garnku na łyżeczce oliwy zeszklić pokrojony czosnek i cebulę. Dodać przecier, doprawić solą, pieprzem, szczyptą cukru i suszonego oregano, gotować na wolnym ogniu przez ok. 10 minut. Dodać kilka listków bazylii i zmiksować na gładki sos. Formowanie i pieczenie Po wyrośnięciu ciasta wyłożyć je na stolnicę posypaną mąką i chwilę powygniatać, następnie uformować gładką kulę. Rozwałkować ją na duży prostokąt (jeśli ciasto się kurczy, wystarczy chwilę odczekać). Na cieście rozsmarować ciepły sos pomidorowy, następnie posypać pokrojonym w kosteczkę salami lub szynką. Na wierzch zetrzeć ser, posypać suszonym oregano. Zwinąć ciasto w rulon, pokroić na 14 plasterków i ułożyć je na dużej blaszce do pieczenia wyścielonej papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 220 stopni C. Bułeczki odstawić na ok. 30 minut do wyrośnięcia (najlepiej blisko źródła ciepła). Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 15 minut. Podawać gorące.

jak piec pizze na blaszce z dziurkami