Ok. Dziękuję za pomoc.Wiem, że pompka do spryskiwaczy jest jedna i o tym napisałem. Nie wiedziałem jak to jest rozwiązane ale domyślałem się, że musi to się odbywać na zasadzie zmiany polaryzacji. Pompka do spryskiwania reflektorów jest od przodu zbiornika na płyn a ta do szyb z tyłu. Gdybym wiedział,
Nasze płyny opracowaliśmy na bazie specjalistycznego detergentu o wysokiej skuteczności i przyjemnym, klasycznym zapachu. Łatwo usuwa owady, brud i osady drogowe z szyb samochodowych i reflektorów. Posiada właściwości antyrefleksyjne. Jest bezbarwny i nie pozostawia smug. Nazwa. Letni płyn do spryskiwaczy SUPER. Więcej.
Gotowy płyn. 14, 49 zł. (2,90 zł/l) 23,48 zł z dostawą. Produkt: Płyn do spryskiwaczy Pro-Chem 10009 zimowy 5 l -22°. dostawa w środę. 191 osób kupiło. dodaj do koszyka.
Niestety się mylisz. Ba płynie nie ma co dziadować. Oczywiście kupować na stacji nie ma sensu, ale kupowanie np płynu z biedry to ryzyko. Z płynu mogą się wytrącać osady które mogą zatkać układ spryskiwaczy. Ponadto płyn z biedry niszczył lakier, co było akurat najbardziej widoczne w autach ze spryskiwaczami na powierzchni maski.
Ja tankuję na statoilu i tam zaopatruję się w płyn do spryskiwaczy. 5 litrów to prawie 30 pln ale nie nażekam. Kiedyś dolalem sobie jakiegoś taniego płynu i mało krew mnie nie zalała Szyba była zamazana i jakby tłusta.
Zadbaj o swój samochód. Bądź gotowy do drogi! Podróż ma zawsze jakiś cel, czasem chcemy tylko dotrzeć w konkretne miejsce. Często podróżujemy z całą rodziną, przemieszczamy się, aby odpocząć albo przeżyć niesamowitą przygodę. Niezależnie od wybranego celu, aby go zrealizować niezbędny jest pojazd, który będzie
Dlaczego nie powinno się kupować płynu do spryskiwaczy na stacji? Wydawanie 30 złotych za płyn zimowy na stacji to frajerstwo. Lepiej znaleźć dobrego hurtownika, który oferuje dobry jakościowo produkt za kilka razy mniejsze kwoty…. Po czym można poznać, że zima się zbliża? Po tym, że w moim garażu pojawiają się duże ilości
J4xc. Stacje benzynowe są miejscami, w których nie tylko tankujemy nasze samochody. Można też na nich coś zjeść, wypić kawę, poczytać gazetę, skorzystać z toalety i odpocząć przed dalszą podróżą. Każda stacja benzynowa oferuje również sklep, w którym kierowcy mogą się zaopatrzyć w potrzebne im akcesoria. Nie wszystkie jednak warto kupować na stacji. Jeśli nie znalazłeś się w gardłowej sytuacji, to produkty, które wymieniamy w naszym poradniku, lepiej jest zamówić np. przez Internet lub nabyć je w sklepach motoryzacyjnych. Płyn do spryskiwaczy Na stacji strasznie za niego przepłacisz. Koncerny paliwowe oraz koncesjonariusze mają olbrzymie marże na płynie do spryskiwaczy. Nikogo nie powinno dziwić to, że za 4-litrową butelkę zimowego płynu płaci się na stacji nawet powyżej 30 złotych. Dlatego wybierając się w trasę warto spakować własny płyn do bagażnika, który w markecie kupisz za połowę ceny. Sprytnym sposobem jest również kupowanie koncentratów i rozcieńczanie z wodą. Produkty do pielęgnacji Mamy tutaj na myśli wszelkiego rodzaju chusteczki, płyny, szampony, ścierki i gąbki. Można je kupić na każdej stacji benzynowej, natomiast na pewno nie polecamy takiego rozwiązania oszczędnym właścicielom samochodów. Marże są po prostu horrendalne. Przykładowo: paczkę chusteczek do pielęgnacji kokpitu kupisz w markecie za około 7 złotych. Na stacji zapłacisz za nią już 12-13 złotych. Podobne narzuty obowiązują na wszystkich innych produktach do pielęgnacji, a ponieważ nie są to środki pierwszej potrzeby, to jednak nie warto zaopatrywać się w nie na stacjach benzynowych. Olej, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy Tutaj akurat mówimy o produktach, które mogą być kierowcy niezbędne podczas podróży – gdy zapaliła się kontrolka niskiego poziomu oleju silnikowego, to nie ma rady i trzeba kupić 1 litr oleju na stacji „na dolewkę”. Jednak w każdym innym przypadku odradzamy kupowanie olejów, płynów chłodniczych i płynów do spryskiwaczy w takich miejscach, ponieważ srogo się za nie przepłaca. Linka holownicza Dlaczego nie powinno się jej kupować na stacji benzynowej? Nie chodzi tutaj tylko o wysoką cenę, ale też o dyskusyjną jakość linek oferowanych w takich miejscach. Są to najczęściej linki jednorazowego użytku, które po pierwszym holowaniu nadają się już tylko do wyrzucenia. O wiele rozsądniej jest więc zaopatrzyć się w porządną linkę np. w Internecie i wozić ją w bagażniku, a na pewno wybierając się w daleką podróż autem.
DYSTRYBUTOR PŁYNU DO SPRYSKIWACZYNajnowszy produkt włoskiego producenta jest idealnym rozwiązaniem dla wymagających Klientów. Płyn do spryskiwaczy wlewa się za pomocą profesjonalnej lancy w wymaganej ilości. Wbudowany zbiornik na gotowy produkt (model DE TERGI-V) o pojemności 120 litrów, pozwala na bezobsługowe użytkowanie przez dłuższy czas, w zależności od intensywności korzystania przez Klientów. Jeśli przewiduję się częstsze korzystanie z urządzenia, istnieje możliwość wyboru urządzenia bez wbudowanego zbiornika (model DE TERGI-I), dzięki czemu jego pojemność można dostosować charakterystyczną urządzeń jest wykonanie z wysokiej jakości stali nierdzewnej, co zapewnia solidność konstrukcji, a także trwałość przez wiele lat na myjnie samochodowe i obiekty komercyjneProfesjonalny dystrybutor płynu do spryskiwaczy to ciekawa usługa, z której mogą skorzystać Klienci sieci handlowej/stacji paliw/myjni/car spa. Urządzenie pracuje automatyczne i jest ciekawą alternatywą dla tradycyjnych rozwiązań.
Okres jesienno-zimowy dla kierowców to czas zdecydowanie bardziej wymagający pod względem czujności i przygotowania. Niejednego z nas mogą czekać przykre niespodzianki, jeśli nie na czas wymienimy opony lub płyn do spryskiwaczy. W tym artykule skupimy się właśnie na tej drugiej sytuacji i jej konsekwencji – zamarzniętym płynie do spryskiwaczy w zbiorniku i układzie. Jak sobie poradzić z taką przykrą niespodzianką? Poniżej przedstawimy kilka prostych rozwiązań. Jak sprawdzić ilość płynu do spryskiwaczy? Jak rozmrozić płyn do spryskiwaczy? Czy można mieszać płyn do spryskiwaczy letni z zimowym? Czy można używać zimowego płynu do spryskiwaczy latem? Jaki płyn do spryskiwaczy zimą? Gdzie kupić płyn do spryskiwaczy? Jak sprawdzić ilość płynu do spryskiwaczy? Zabawę z płynem do spryskiwaczy, jak i każdym innym płynem eksploatacyjnym w naszym samochodzie, zaczynamy od sprawdzenia jego poziomu. Ta czynność jest dość banalna i poradzi sobie z nią nawet największy motoryzacyjny laik. Sprawdzenia płynu do spryskiwaczy dokonujemy w zbiorniczku mu przeznaczonym, którego korek wlewu znajduje się z lewej strony po podniesieniu maski. Jest on wyraźnie oznaczony, najczęściej niebieskim kolorem i ikonką w kształcie tryskającej wody – bardzo obrazowe przedstawienie zastosowania. Poziom płynu sprawdzamy naocznie, zaglądając do wlewu. Jeśli go nie widzimy, należy go uzupełnić. Co zrobić jak zamarznie płyn do spryskiwaczy? Jak rozmrozić płyn do spryskiwaczy? Czasami jedna mroźniejsza noc może wystarczyć, żebyśmy spotkali się o poranku z przykrą niespodzianką, jaką jest zamarznięty płyn do spryskiwaczy. Dlatego też tak ważne jest, aby nie zwlekać z wymianą płynu na zimowy. Zróbmy to, jak tylko temperatura za oknem, zacznie zbliżać się do poziomu 0 stopni. Jeśli jednak nie zdążymy na czas, rozwiązaniem będzie, jak na każde inne zimno – ciepło. Jak rozmrozić płyn do spryskiwaczy? Gdy mamy do czynienia z zamarzniętym płynem, a nasza szyba wymaga umycia, w pierwszej kolejności myjemy ją ręcznie, poprawiamy naszą widoczność i udajemy się do miejsca, gdzie uda nam się rozgrzać zbiorniczek z płynem. Takim miejscem będzie ogrzewany garaż, czy parking podziemny. Możemy pojechać do centrum handlowego na krótkie zakupy. Po kilkudziesięciu minutach nasz płyn powinien wrócić do pożądanej konsystencji. Wówczas zużywamy pozostałości letniego płynu, a jego miejsce wlewamy wariant zimowy. W przypadku gdy nie mamy możliwości skorzystać z ogrzewanego parkingu czy garażu, musimy zdać się na moc naszego silnika. Moc generowanego przez niego ciepła. Najlepiej udać się w tym celu na krótką przejażdżkę, bowiem oczekiwanie z zapalonym silnikiem na parkingu może nas dodatkowo kosztować mandat. Jednostka napędowa w aucie również poradzi sobie ze zlodowaciałym płynem w zbiorniku i przewodach. W sieci możemy też spotkać się z poradami, które mówią o wlaniu do zbiornika innych substancji usprawniających proces rozmrażania. Tych metod nie rekomendujemy, bowiem obce płyny takie jak benzyna, rozpuszczalnik, czy gorąca woda może po prostu uszkodzić cały układ i spowodować więcej szkody niż pożytku. Czy można mieszać płyn do spryskiwaczy letni z zimowym? Z zasady wszystkie płyny są ze sobą mieszalne, a zatem dolanie płynu zimowego do zbiorniczka, w którym znajduje się jeszcze wariant, letni jest jak najbardziej sensowne. Musimy jednak pamiętać, że obecność płynu letniego, którego głównym składnikiem jest woda, obniża odporność całości mieszanki na zamarznięcie. A zatem jeśli nie mamy jeszcze do czynienia z bardzo niskimi temperaturami i zbyt dużą ilością płynu letniego w stosunku do zimowego możemy być spokojni. W momencie, kiedy w zbiorniku zostało nam jeszcze sporo płynu letniego sprawę, możemy rozwiązać, stosując koncentrat zamiast płynu zimowego. Ten produkt ma bardzo wysoką odporność na zamarznięcie i zdecydowanie bardziej zdominuje to, co pozostało w układzie naszego samochodu. Czy można używać zimowego płynu do spryskiwaczy latem? O ile letni płyn do spryskiwaczy w okresie zimowym może skutkować niemiłą niespodzianką, jaką jest jego zamarznięcie w układzie naszego samochodu, o tyle płyn zimowy latem również się sprawdzi. Oczywiście nie równie dobrze, jak wersja dedykowana na ten czas, ale będzie pracował. Płyn zimowy ze względu na wyższą zawartość alkoholu w swoim składzie jest zdecydowanie skuteczniejszy zimą, jest odporny na zamarzanie i świetnie usuwa brud z padającego śniegu czy błota. Zatem z ogólnymi zabrudzeniami wiosną czy latem wersja zimowa płynu do spryskiwaczy może sobie poradzić i pozostać w zbiorniku naszego samochodu. Musimy jednak pamiętać, że typowe dla tej pory roku muszki, czy inne owady łatwiej usunie z naszej szyby płyn letni. Ponieważ został, stworzy do tego typu zadań. K2 NANO SPRYSK Letni płyn do mycia szyb K2 NUTA MAX 1:100 Znajdź sklep w okolicy Skopiuj i wklej nazwę produktu do wyszukiwarki Google i znajdź w 3 sekundy sklep, który posiada go w swojej ofercie. Jaki płyn do spryskiwaczy zimą? Moc dobrego płynu zimowego do spryskiwaczy jest podczas mroźnych i śnieżnych dni nieoceniona. Przede wszystkim jakościowy produkt powinien być w pełni odporny na zamarzanie, nie zamarznie w układzie i nie będzie zamarzać na szybie podczas jej czyszczenia co bezpośrednio, wpływa na widoczność. Większość tanich płynów z dyskontów posiada chemiczną i ostrą woń alkoholu. Użytkowanie na co dzień takiego płynu może być dla nas uciążliwe, a wręcz niebezpieczne. Alkohol zawarty szybko odparowuje, pozostawiając samą wodę, która znów zamarza na szybie. Zatem jaki płyn do spryskiwaczy wybrać? Odpowiedź jest prosta skuteczny, a zarazem o przyjemnym zapachu takim jak K2 Claren. Perfumowany zimowy płyn do spryskiwaczy, który nie zamarza i jest dla nas bezpieczny. K2 CLAREN -22°C 5 L Zimowy płyn do spryskiwaczy do -22°C K2 CLAREN -40°C 5 L Zimowy płyn do spryskiwaczy do -40°C K2 CLAREN -22°C 1L Zimowy płyn do spryskiwaczy do -22°C Znajdź sklep w okolicy Skopiuj i wklej nazwę produktu do wyszukiwarki Google i znajdź w 3 sekundy sklep, który posiada go w swojej ofercie. Gdzie kupić płyn do spryskiwaczy? W sezonie płyn do spryskiwaczy kupimy niemal wszędzie, zaczynając od Internetu, przez sklepy motoryzacyjne i stacje benzynowe, aż na supermarketach czy dyskontach kończąc. Tak jak jednak wybrzmiewa z naszego tekstu, warto postawić na produkty o wysokiej jakości, które sprawdzą się w trudnych zimowych warunkach. Środkami, które rekomendujemy, są płyny i koncentraty marki K2, która w ofercie ma produkty o bardzo wysokiej odporności na zamarzanie, np. koncentrat K2 Claren nie zamarznie w temperaturze aż do -80 stopni. Płyny w zależności od wariantu i pojemności dostępne są w cenie od kilku złotych do maksymalnie 45,00 zł. Wszystkie płyny do spryskiwaczy znajdziecie na stronie Po wyborze interesującego Was produktu sprawdzicie gdzie i w jakiej cenie jest on dostępny w Waszej okolicy lub do zakupu online. Proste, intuicyjne narzędzie. Okres jesienno-zimowy bywa dla kierowców trudny do przetrwania, zarówno pod względem warunków panujących na drogach, jak i również niespodzianek, które o poranku mogą nas zaskoczyć na parkingu. Nie zwlekajmy zatem z wymianą płynu do spryskiwaczy na zimowy do pierwszego śniegu i postawmy na jakościowy produkt, który zda egzamin nawet w największy mróz.
Domowy letni płyn do spryskiwaczyZrób domowy zimowy płyn do spryskiwaczyO czym warto pamiętać robiąc domowy płyn do spryskiwaczy?Płyn do spryskiwaczy – niezbędny dodatek w każdym samochodzie Artykuł zaktualizowany 5 lutego 2020 Płyn do spryskiwaczy znajdziemy na każdej stacji benzynowej, a także w dużych supermarketach. Koszt butelki 5 litrowej jest różny w zależności od rodzaju, czy marki. Jeśli nie kupiłaś tego środka, a jest Ci bardzo potrzebny możesz samodzielnie go wykonać. Jak zrobić płyn do spryskiwaczy w domu? Podpowiadamy! Domowy letni płyn do spryskiwaczy W ciepłą porę roku płyn do spryskiwaczy nie musi być odporny na niskie temperatury. W jego składzie znajdą się tylko dwa tanie składniki. Będzie to: woda demineralizowana – 4 litry kupny płyn do mycia naczyń – 1 duża łyżka Te dwa elementy wystarczy dobrze ze sobą wymieszać. Najlepiej przelać całość do starej butelki po wodzie, czy właśnie po płynie do spryskiwaczy. 5 litrowa będzie najlepsza! Zakręć szczelnie kurek i mocno wstrząśnij pojemnikiem. Przed każdym dolaniem substancji do zbiorniczka wykonuj tę czynność, aby zapobiec ewentualnemu osiadaniu płynu na dnie. Równie dobrze latem sprawdzi się gotowy płyn do szyb zakupiony w drogerii lub w supermarkecie. Ten z octem lub z alkoholem świetnie radzi sobie nawet z silnymi zabrudzeniami. Co kluczowe trzeba go rozprowadzić w wodzie demineralizowanej. Proporcje wyglądają tu następująco 1:2, czyli porcja środka do szyb na dwie wody. Najłatwiej przygotować mieszankę bazując na litrach. Zrób domowy zimowy płyn do spryskiwaczy Kiedy występują ujemne temperatury nasz domowy środek do spryskiwaczy musi mieć nieco inny skład. Dolanie octu lub alkoholu skażonego sprawi, że będzie odporny na niskie wartości. Do butelki nalej i ze sobą połącz: 4 litry wody demineralizowanej 1 dużą łyżkę płynu do mycia naczyń szklankę alkoholu izopropylowego 70%. W innym przepisie znajdzie się zupełnie odmienne zestawienie składników, a także proporcji: 4 litry wody pół szklanki octu spożywczego pół litra alkoholu izopropylowego 99%. O czym warto pamiętać robiąc domowy płyn do spryskiwaczy? Domowy płyn do spryskiwaczy jest dość łatwy w przygotowaniu. Polega głównie na dobrym wymieszaniu wszystkich elementów. Choć należy pamiętać o kilku istotnych kwestiach: Po pierwsze, nie można dodać zwykłej kranówki, ponieważ zawiera w sobie sporo kamienia. Konieczne jest zastosowanie wody demineralizowanej. Po drugie, w zimowej wersji dorzucenie alkoholu jest niezbędne, dzięki temu domowy środek z pewnością nam nie zamarznie. Kiedy występują naprawdę niskie temperatury warto dolać do naszego preparatu więcej %, wtedy mamy pewność, że nie zmieni on swojego stanu. Po trzecie, nie zabarwiaj niczym płynu, bo możesz zabrudzić trwale szyby. Płyn do spryskiwaczy – niezbędny dodatek w każdym samochodzie W każdym aucie mamy pojemniczek przeznaczony na płyn do spryskiwaczy. Latem i zimą należy używać zupełnie inny środek ze względu na panujące warunki atmosferyczne. Niskie temperatury mogą powodować, że nieodpowiedni preparat, czyli ten na ciepłą porę roku najzwyczajniej nam zamarznie. Dobrze już jesienią pomyśleć o wymianie zanim przyjdą przymrozki. Co ciekawe, wszystkie typy można ze sobą spokojnie mieszać, więc bez problemu w razie konieczności uda się zrobić dolewkę z innego rodzaju. Choć zimą lepiej unikać dodawania letniego wariantu, ponieważ może to się skończyć fatalnie, niekiedy poważną awarią lub uszkodzeniem rurek instalacji od spryskiwacza. Płyn do spryskiwaczy przede wszystkim: usuwa wszelkie zabrudzenia z szyby niweluje smugi pomaga pozbyć się zacieków po deszczu eliminuje rozgniecione owady. Czysta szyba zapewnia doskonałą widoczność, a co za tym idzie, znacząco wpływa na nasze bezpieczeństwo. Płynu do spryskiwaczy używamy bardzo często, dlatego zużywamy w ciągu roku pokaźne ilości tego środka. To generuje całkiem spore sumy. W domowych warunkach uda nam się samodzielnie wykonać zarówno płyn letni, jak i ten zimowy. To pozwoli zmniejszyć koszty. Trzeba jednak połączyć ze sobą odpowiednie środki w zalecanej proporcji. Tylko w ten sposób stworzymy zarazem tani i skuteczny preparat!
Jesień to czas, w którym każdy kierowca, poza zmianą opon, powinien pamiętać o wymianie letniego płynu do spryskiwaczy na zimowy. Zaniedbanie w tej materii może mieć przykre konsekwencje już po pierwszych nocnych przymrozkach, gdy spryskiwacze odmówią współpracy. Co robić, gdy dojdzie do takiej sytuacji? Wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu. Dlaczego płyn do spryskiwaczy jest taki ważny? Dobra widoczność to podstawa bezpiecznej jazdy, a trudno o niej mówić, gdy przednia szyba samochodu jest brudna. Wysoką przejrzystość szczególnie trudno utrzymać jesienią i zimą, gdy drogi są mokre. Poza śniegiem i deszczem, musimy się wtedy martwić również błotem, które wylatuje spod kół innych pojazdów. Gdy płyn do spryskiwaczy zamarza lub po prostu się kończy, wycieraczki zamiast zbierać brud jedynie go rozmazują, co jeszcze bardziej pogarsza sprawę. W sytuacji, gdy widoczność jest słaba, a jezdnia śliska, nietrudno o stłuczkę, wypadek czy awaryjne hamowanie. Brak płynu do spryskiwaczy może się wiązać również z innymi nieprzyjemnościami, takimi jak mandat w wysokości do 500 zł. Przygotuj się na mrozy Z problemem zamarzniętego płynu do spryskiwaczy najczęściej spotykamy się jesienią. Dni są jeszcze ciepłe, więc łatwo zapomnieć o wymianie płynu na zimowy. Niestety, wystarczy nocny przymrozek, aby pojawiły się problemy z działaniem spryskiwaczy i usunięciem brudu z szyby. Jak mówi polskie powiedzenie, lepiej zapobiegać niż leczyć. Zamiast martwić się, że spryskiwacze przestały działać w najmniej odpowiednim momencie, lepiej nie dopuścić do zamarznięcia płynu. O wymianie powinniśmy myśleć, gdy tylko nocne temperatury zaczynają zbliżać się do zera. Nic się nie stanie, jeśli wlejemy go trochę za wcześnie, za to zbyt późna wymiana może się wiązać z przykrą niespodzianką. Czynność nie należy do skomplikowanych, więc bez problemu poradzi z nią sobie każdy kierowca. Co zrobić z zamarzniętym płynem? Jeśli doszło już do zamarznięcia płynu, nie warto nerwowo ciągnąć za dźwignię. Nie poprawi to sytuacji, a może doprowadzić do uszkodzenia pompki spryskiwacza. Stanowczo odradzamy również dolewanie do zbiornika płynu jakichkolwiek substancji czy nawet ciepłej wody, gdyż może się to skończyć uszkodzeniem uszczelek. Naszym naturalnym sprzymierzeńcem w walce z zamarzniętym płynem jest oczywiście ciepło. Najlepiej więc przetrzeć szybę ręcznie (jeśli jest to potrzebne), a następnie odstawić samochód do ogrzewanego garażu i poczekać, aż lód się rozpuści. Można również udać się do centrum handlowego z podziemnym parkingiem. Podczas zakupów płyn powinien mieć wystarczająco dużo czasu, aby się rozmrozić. A co jeśli, w najbliższej okolicy nie ma żadnego cieplejszego miejsca, w którym możemy bezpiecznie zostawić samochód? Pozostaje nam liczyć na ciepło generowane przez silnik, które również poradzi sobie z lodem, ale może to zająć więcej czasu. Warto pamiętać, że gdy tylko letni płyn odzyska swoją właściwą formę, należy od razu zużyć go do końca i wlać zimowy, aby przykra niespodzianka nie powtórzyła się w najbliższych dniach. Jak wybrać dobry zimowy płyn do spryskiwaczy? Pozostaje nam jeszcze odpowiedzieć na pytanie, jaki zimowy płyn do spryskiwaczy kupić. Nie polecamy stosować najtańszych specyfików, które posiadają wyjątkowo nieprzyjemny zapach i mogą zawodzić w niższych temperaturach. Zdecydowanie lepiej wybierać produkty renomowanych producentów, takich jak K2 czy Sonax. Mamy wtedy gwarancję, że podana na opakowaniu temperatura zamarzania płynu pokrywa się z rzeczywistością. Płyn do -20 stopni powinien być wystarczający dla większości mieszkańców Polski, ale w górskich regionach lub gdy zapowiadane są siarczyste mrozy, warto rozważyć zakup środka przystosowanego do jeszcze niższych temperaturach. W zależności od indywidualnych preferencji, możemy stosować klasyczny płyn lub koncentrat, który rozcieńcza się z wodą. W zimowy płyn do spryskiwaczy warto zaopatrzyć się z małym wyprzedzeniem, aby nie zostać zmuszonym do drogich zakupów na stacji benzynowej. Płyny do spryskiwaczy, inne płyny eksploatacyjne, wycieraczki oraz żarówki samochodowe znajdziesz na Zdjęcia:
płyn do spryskiwaczy na stacji